Krokiem drugim po rozebraniu nadwozia w proszek, jest naprawa skorodowanych elementów i ocynkowanie całej ramy aby korozja przez następne sto lat nie zżarła samochodu.
Rama Forda T została tak zaprojektowana aby można ja było montować na taśmie fabrycznej. Składa się z wielu elementów konstrukcyjnych które są nitowane do ramy pomocniczej, która póżniej jest oblachowana i wyposażone w podłogi itp. Całość póżniej zostanie nałożona na ramę główną samochodu.
W kwestii ocynku to zastosowałem ocynk galwaniczny bo ogniowy mocno by powichrował elementy. Żeby ocynkować elementy trzeba je oczyścić ręcznie na tyle skutecznie aby nie było grama rdzy czy innych zanieczyszczeń jak np, resztki szpachli. Żmudna praca! Piaskowanie przyszpieszyło by prace, ale każde piaskowanie to niszczenie samochodu!
Zobaczcie na zdjęciach jak wyglądały prace przy ramie Forda modelu T z 1924 roku z montowni warszawskiej.